prezydent wygłosi w przyszłym tygodniu. &lt;name type="person"&gt;Bush&lt;/&gt; chce przedstawić się jako przywódca mający wizję, zasługujący na reelekcję.<br>&lt;au&gt;afp, reuters, pap&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news" sub="home"&gt;<br>&lt;tit&gt;KRÓTKO&lt;/&gt;<br><br>&lt;div1&gt;<br>&lt;tit&gt;&lt;name type="person"&gt;Solorz&lt;/&gt; kontra dziennikarze &lt;name type="tit"&gt;"Rzeczpospolitej"&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;name type="org"&gt;Warszawski Sąd Okręgowy&lt;/&gt; nakazał dziennikarzom &lt;name type="tit"&gt;"Rz"&lt;/&gt; - &lt;name type="person"&gt;Annie Wielopolskiej&lt;/&gt;, &lt;name type="person"&gt;Beacie Modrzejewskiej&lt;/&gt; i &lt;name type="person"&gt;Rafałowi Bubnickiemu&lt;/&gt; - zamieszczenie w &lt;name type="tit"&gt;"Rz"&lt;/&gt; przeprosin za bezpodstawne napisanie, że &lt;name type="person"&gt;Solorz&lt;/&gt; wprowadził w błąd urzędy celne i skarbowe oraz unikał płacenia podatków. Sąd oddalił pozostałe zarzuty. Rok temu &lt;name type="person"&gt;Solorz&lt;/&gt; zawarł ugodę z &lt;name type="org"&gt;"Presspubliką"&lt;/&gt; - wydawcą &lt;name type="tit"&gt;"Rz"&lt;/&gt;. Na ugodę nie zgodzili się wtedy dziennikarze, ich adwokat zapowiada apelację. Toczący się od 10 lat proces dotyczy serii artykułów, które ukazały się w &lt;name type="tit"&gt;"Rz"&lt;/&gt; na przełomie 1993 i 1994 roku, w