Typ tekstu: Książka
Autor: Mariusz Cieślik
Tytuł: Śmieszni kochankowie
Rok: 2004
wchodzące do pustej kawiarni. Mógłbym podsłuchać ich rozmowę, siedząc po przekątnej, bo łukowate sklepienie doskonale przenosi dźwięk, o czym kiedyś przypadkiem się przekonałem. Ale cóż wartego podsłuchania mogą powiedzieć dwie panie o wyglądzie pracownic biurowych między trzydziestką a czterdziestką. Przepuściłem je w drzwiach i poszedłem na spacer po dwóch udających centrum uliczkach mojego rodzinnego miasta. Gdybym lepiej się przyjrzał, w jednej z wchodzących kobiet rozpoznałbym starszą koleżankę z liceum. Wyglądała prawie tak samo jak kilkanaście lat temu. Czarna mini, ufarbowane na blond i utapirowane włosy, moherowy sweterek. Jej strój mógłby być kolejnym dowodem na to, że jest połowa lat osiemdziesiątych, ale
wchodzące do pustej kawiarni. Mógłbym podsłuchać ich rozmowę, siedząc po przekątnej, bo łukowate sklepienie doskonale przenosi dźwięk, o czym kiedyś przypadkiem się przekonałem. Ale cóż wartego podsłuchania mogą powiedzieć dwie panie o wyglądzie pracownic biurowych między trzydziestką a czterdziestką. Przepuściłem je w drzwiach i poszedłem na spacer po dwóch udających centrum uliczkach mojego rodzinnego miasta. Gdybym lepiej się przyjrzał, w jednej z wchodzących kobiet rozpoznałbym starszą koleżankę z liceum. Wyglądała prawie tak samo jak kilkanaście lat temu. Czarna mini, ufarbowane na blond i utapirowane włosy, moherowy sweterek. Jej strój mógłby być kolejnym dowodem na to, że jest połowa lat osiemdziesiątych, ale
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego