a - jak stwierdził Michael Brumlik - <q>"jeśli dzisiaj istnieje jeszcze rozsądne użycie słowa 'grzech', to jest nim wrogość wobec Żydów"</>. Amerykański polityk republikański Patrick Buchanan powiedział niedawno, że słowo "antysemityzm" oznacza dziś <q>"rozpalone żelazo, przy pomocy którego wąska klika piętnuje strasznych heretyków, <orig>nieuznających</> jej politycznej ortodoksji. Używa się go, aby zastraszyć, cenzurować, zamykać usta, przeciąć dyskusję, oczernić kogoś tak, że nikt nie będzie chciał go słuchać; aby naznaczyć go tak niezatartym piętnem, że każdy, kto nań spojrzy, zapyta: 'Czy on czasem nie jest antysemitą?'."</><br><br><tit> <orig>Samowyniesienie</> przez <orig>samojudaizację</></><br><br> Gabiś nie wspomina o Stanach Zjednoczonych przypadkowo. W wielu analizach stosunków amerykańsko-izraelskich określa się