Typ tekstu: Książka
Autor: Choromański Michał
Tytuł: Zazdrość i medycyna
Rok wydania: 1979
Rok powstania: 1933
przyjęła ich chłodno. Na widok gościa nie okazała żadnego zdziwienia. Widmar wytłumaczył to sobie po prostu tym, że widocznie czekała na chirurga. Prawdopodobnie zaprosiła go, ale ma się rozumieć tak, żeby mąż o tym nie wiedział.
Obecność kobiety wprowadziła mężczyzn natychmiast w stan lekkiej, duchowo-cielesnej katalepsji. Obaj, Widmar i chirurg, poruszali się i mówili jak we śnie. Ani jeden, ani drugi nie potrafiłby powtórzyć już po kwadransie nawet części rozmowy. Pomimo to, że była płytka i pusta, miała głęboką osnowę wewnętrzną, lecz wyłącznie natury seksualnej. Pod płaszczykiem nic nie mówiących wyrazów i słów krył się niepokój o wyjątkowym napięciu zmysłowym
przyjęła ich chłodno. Na widok gościa nie okazała żadnego zdziwienia. Widmar wytłumaczył to sobie po prostu tym, że widocznie czekała na chirurga. Prawdopodobnie zaprosiła go, ale ma się rozumieć tak, żeby mąż o tym nie wiedział.<br>Obecność kobiety wprowadziła mężczyzn natychmiast w stan lekkiej, duchowo-cielesnej katalepsji. Obaj, Widmar i chirurg, poruszali się i mówili jak we śnie. Ani jeden, ani drugi nie potrafiłby powtórzyć już po kwadransie nawet części rozmowy. Pomimo to, że była płytka i pusta, miała głęboką osnowę wewnętrzną, lecz wyłącznie natury seksualnej. Pod płaszczykiem nic nie mówiących wyrazów i słów krył się niepokój o wyjątkowym napięciu zmysłowym
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego