Typ tekstu: Książka
Autor: Adam Czerniawski
Tytuł: Narracje ormiańskie
Rok wydania: 2003
Lata powstania: 1956-1986
tak od razu? Nie myjecie ich przedtem?
- O nie, czasu nie ma.
- To ciekawe.
- Żywimy niezdolnych do pracy, ale prawie co noc musimy strzelać jak do królików. Wschód i komunizm, Yours truly, Sir Fortescue!
-Sieg heil! - odkrzyknąłem dziarsko i zakryłem się z powrotem płaszczem, gdyż mimo ogrzewania w przedziale było chłodno od tego ciągłego otwierania drzwi.
Po godzinnej drzemce poszedłem się trochę ogarnąć. Opuściliśmy właśnie Ulm i lecieliśmy na pełnych obrotach do Augsburga, wagon trząsł niemiłosiernie, nie mogłem trafić do pisuaru i kilka razy zaciąłem się przy goleniu.
W restauracyjnym zamówiłem śniadanie angielskie. Podali le melon frappé, le delice de sole
tak od razu? Nie myjecie ich przedtem?<br>- O nie, czasu nie ma.<br>- To ciekawe.<br>- Żywimy niezdolnych do pracy, ale prawie co noc musimy strzelać jak do królików. Wschód i komunizm, Yours truly, Sir Fortescue! <br>-Sieg heil! - odkrzyknąłem dziarsko i zakryłem się z powrotem płaszczem, gdyż mimo ogrzewania w przedziale było chłodno od tego ciągłego otwierania drzwi.<br>Po godzinnej drzemce poszedłem się trochę ogarnąć. Opuściliśmy właśnie Ulm i lecieliśmy na pełnych obrotach do Augsburga, wagon trząsł niemiłosiernie, nie mogłem trafić do pisuaru i kilka razy zaciąłem się przy goleniu.<br>W restauracyjnym zamówiłem śniadanie angielskie. Podali le melon frappé, le delice de sole
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego