Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o pracy, zdrowiu
Rok powstania: 2001
już coś tam...
Zaiskrzyło.
Coś tam zaiskrzyło. I tak zawsze on chciał jak jest Renia na dyżurze, czy będzie go łączyła, tak coś już coś do niej, wiesz, czuł. I teraz teraz...
Nawiązało się uczucie między nimi.
Nawiązało się uczucie i więcej. Będzie już niedługo ślub i jeszcze co. Dostał chłopaczyna przeszczep nerki. Już jest przeszczepiony i nie odrzuciła mu nerka, czyli już jak nie odrzuci, to będzie zdrowy, normalny człowiek.
Świetnie.
Bo właśnie ci ludzie, którzy właśnie się dializują jak są młodzi, to oni się dializują do momentu, znaczy zależy jak ktoś ma szczęście, może czekać i czterdzieści lat na
już coś tam...&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Zaiskrzyło.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Coś tam zaiskrzyło. I tak zawsze on chciał &lt;gap&gt; jak jest Renia na dyżurze, czy będzie go łączyła, tak coś już coś do niej, wiesz, czuł. I teraz teraz...&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Nawiązało się uczucie między nimi.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Nawiązało się uczucie i więcej. Będzie już niedługo ślub i jeszcze co. Dostał chłopaczyna przeszczep nerki. Już jest przeszczepiony i nie odrzuciła mu nerka, czyli już jak nie odrzuci, to będzie zdrowy, normalny człowiek.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Świetnie.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Bo właśnie ci ludzie, którzy właśnie się dializują jak są młodzi, to oni się dializują do momentu, znaczy zależy jak ktoś ma szczęście, może czekać i czterdzieści lat na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego