kąpieli, ciężkie buty, długie włosy, prostak, a tu księgarnia. Więc nie wyglądasz, mówi Maciek. Wiem, wiem, to samo mówił Runio. Tak jakby wszyscy wyglądali jak należy. W każdym razie na pewno nie wyglądał jak należy Dżaba gdy w pokoju 748 usiłował przydusić ogromnego grubasa, wisiał na nim jak bombka na choince, w końcu Runio dał grubemu w głowę butelką po piwie "Królewskie". Nie wyglądał więc jak należy w porwanej, zakrwawionej koszuli, z potarganymi włosami, musiał wyglądać żałośnie, bo nawet Ania na moment przestała mówić o swojej pracy, przystojnym szefie i służbowych podróżach a nawet zaproponowała mu, że odwiezie go do domu