Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 01.19
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
córką. Często do nich dzwoniłem, ale i tak bardzo mi ich brakowało - opowiada chorąży Ryszard Królak, który pół roku spędził w bazie w Karbali.
Dla bliskich najsmutniejsze były święta, które wiele rodzin pierwszy raz spędzało oddzielnie. Niektórzy Boże Narodzenie obchodzili więc dwukrotnie. Żołnierze tuż po przyjeździe do domów znajdowali pod choinką prezenty, dzielili się opłatkiem. Z ulgą opowiadano też sobie o najbardziej dramatycznych chwilach. Dla rodzin była to śmierć pierwszego Polaka, majora Hieronima Kupczyka.
- Z całą rodziną bardzo to przeżyliśmy. Byliśmy zszokowani, podobnie jak większość mieszkańców Szczecina. Wtedy zaczęłam się potwornie denerwować - mówi Elżbieta Królak - Unikałam oglądania wiadomości, bo nie chciałam
córką. Często do nich dzwoniłem, ale i tak bardzo mi ich brakowało&lt;/&gt; - opowiada chorąży &lt;name type="person"&gt;Ryszard Królak&lt;/&gt;, który pół roku spędził w bazie w &lt;name type="place"&gt;Karbali&lt;/&gt;.&lt;/&gt;<br>Dla bliskich najsmutniejsze były święta, które wiele rodzin pierwszy raz spędzało oddzielnie. Niektórzy Boże Narodzenie obchodzili więc dwukrotnie. Żołnierze tuż po przyjeździe do domów znajdowali pod choinką prezenty, dzielili się opłatkiem. Z ulgą opowiadano też sobie o najbardziej dramatycznych chwilach. Dla rodzin była to śmierć pierwszego Polaka, majora &lt;name type="person"&gt;Hieronima Kupczyka&lt;/&gt;.<br>&lt;q&gt;- Z całą rodziną bardzo to przeżyliśmy. Byliśmy zszokowani, podobnie jak większość mieszkańców &lt;name type="place"&gt;Szczecina&lt;/&gt;. Wtedy zaczęłam się potwornie denerwować&lt;/&gt; - mówi &lt;name type="person"&gt;Elżbieta Królak&lt;/&gt; &lt;q&gt;- Unikałam oglądania wiadomości, bo nie chciałam
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego