Typ tekstu: Książka
Autor: Korczak Janusz
Tytuł: Król Maciuś Pierwszy
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1923
czyste sumienie, i prefekt policji trochę się obawiał, że wtedy nie bardzo mądrze ucieczkę Maciusia wytłumaczył.
Maciuś trochę wiedział, reszty się domyślał - i postanowił zrobić z nimi porządek.
Dość tych ministerialnych rządów. Albo się muszą słuchać, albo - fora ze dwora. Teraz prosić prezesa ministrów nie będzie, gdy mu się zechce chorować.
Oblizał się Maciuś po kiełbasie, splunął na dywan i kazał wylać na siebie kubeł zimnej wody.
- To jest kąpiel żołnierska - powiedział zadowolony. Włożył koronę na głowę i wszedł do sali posiedzeń. Był tam minister wojny.
- A gdzie reszta?
- Nie wiedzieli, że wasza królewska mość chce z nimi odbyć naradę.
- Może
czyste sumienie, i prefekt policji trochę się obawiał, że wtedy nie bardzo mądrze ucieczkę Maciusia wytłumaczył.<br> Maciuś trochę wiedział, reszty się domyślał - i postanowił zrobić z nimi porządek.<br>Dość tych ministerialnych rządów. Albo się muszą słuchać, albo - fora ze dwora. Teraz prosić prezesa ministrów nie będzie, gdy mu się zechce chorować.<br>Oblizał się Maciuś po kiełbasie, splunął na dywan i kazał wylać na siebie kubeł zimnej wody.<br>- To jest kąpiel żołnierska - powiedział zadowolony. Włożył koronę na głowę i wszedł do sali posiedzeń. Był tam minister wojny.<br>- A gdzie reszta?<br>- Nie wiedzieli, że wasza królewska mość chce z nimi odbyć naradę.<br>- Może
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego