weterynarz - ojciec dyskretnie, matka nie ukrywa łez, córka szlocha". Te zwierzęta, które wzbudzają w ludziach odrazę i lęk - to inteligentne i przemyślne gryzonie.<br>Zwierzę czuje i przewiduje, zwierzę tęskni za swoim krajem. W czasie pobytu w Grecji syn weterynarza złowił żółwia, który w Polsce czuł się bardzo źle, prawie że chorował, choć nie był chory. Następnego roku, gdy cała rodzina pojechała ponownie do Grecji, zabrali ze sobą zwierzątko. Gdy znaleźli się w miejscu, skąd je zabrali, żółw nagle poweselał, odżył i z radością pognał w ojczyste chaszcze.<br>W "Wiadomościach Rabczańskich" czytałem systematycznie ciekawe felietony Hanny Ablewicz. Ostatnio napisała ona tam o