zewnątrz mówił, kogo mamy usuwać. <name type="org">SLD</> nie jest cebulą, którą można obierać - podkreślał <name type="person">Martens</>. Przekonywał, że w jego regionie ewentualne porozumienie z <name type="org">SdPl</> nie będzie możliwe, bo członkowie partii <name type="person">Marka Borowskiego</> "traktowani są jak zdrajcy". Część działaczy <name type="org">Sojuszu</> jest niechętna, by porozumieniu patronował <name type="person">Aleksander Kwaśniewski</>. - Lewica nie potrzebuje protektorów, ojców chrzestnych i nie musi całować pierścienia namiestnikowskiego - przekonywał <name type="person">Jacek Zdrojewski</>, szef <name type="org">Sojuszu</> na <name type="place">Mazowszu</>. <name type="person">Janik</> replikował, by "nie odrzucać nikogo, kto chce nam pomóc".<br>Stosunkowo mało uwagi poświęcono stosunkom <name type="org">SLD</> z rządem <name type="person">Marka Belki</>. <name type="person">Dyduch</> przestrzegał premiera, że jak będzie do rządu mianował ludzi nastawionych antagonistycznie do <name type="org">Sojuszu</>, to "nie będzie