litera znaczy i jak się ją mówi, i jakie to zioła najlepsze na brzuchaciznę, a jakie na odciski. I jak ustrzec się uroczego wrzosu i co zrobić, jak się w domu cmentarny <orig>kostałuch</> zalęgnie...<br>- Ale chyba nie o tym chciałeś gadać - przerwał mu Doron.<br>- Tak, panie - Salot zmieszał się, milczał chwilę, bębniąc palcem po stole. - Panie, on mówił także o tym, co było dawniej.<br>- O historii - podpowiedział Doron.<br>- Tak, o historii. A, panie, jak cudownie on gadał. Jak się tak siedziało, gębę rozdziawiło, to by i chałupa mogła zgorzeć albo i grodowi by na plecy siedli. A jak się jeszcze ślepia