Jak ja. No, tylko ten drugi nie. Bo ten drugi tam zupełnie co innego. No więc tak to, kochanie, wyglądało. A później zostałam sama jak kołeczek. No ale miałam <gap>, który który, wie pani, kochał mnie bardzo. Na ten przykład tak, on postawił taki domek w <gap>. To tam synowa w tej chwili mieszka, domek w <gap>, proszę <orig reg="pani">panią</>, i tam konie trzymał, bo to koniarz taki był straszny, wie pani. Tam koledzy przyjeżdżali. </><br><who2>I dużo tych koników miał? </><br><who1>Dużo i w dalszym ciągu są. </><br><who2>A to jest stadnina jakaś? Czy taką założył stadninę jak gdyby? </><br><who1>Tak tak. </><br><who2>Czy kilka koni ma? </><br><who1>No to