Typ tekstu: Książka
Autor: Pinkwart Maciej
Tytuł: Dziewczyna z Ipanemy
Rok: 2003
co? Wiem, wszystko przyszło do mnie za późno. Może w ogóle do nas. Na szczęście wy, młodzi, macie jeszcze całe życie przed sobą i w takich ciekawych czasach możecie przeżyć najpiękniejsze lata.
Wzruszyła ramionami. Michał zauważył, że tętnica na obojczyku pulsuje jej szybkim, nierównym rytmem. Ukryła twarz w dłoniach.
- Co ci?
- Nic. Tylko dla mnie też już jest wszystko za późno. A może za wcześnie, nie wiem. W każdym razie nie o czasie. Tutaj nie osiągnę nic, a może nawet nie chcę niczego osiągnąć. Coś i u mnie się kończy, ale ja muszę to coś zostawić, zniknąć, bo żyć obok nie
co? Wiem, wszystko przyszło do mnie za późno. Może w ogóle do nas. Na szczęście wy, młodzi, macie jeszcze całe życie przed sobą i w takich ciekawych czasach możecie przeżyć najpiękniejsze lata.<br>Wzruszyła ramionami. Michał zauważył, że tętnica na obojczyku pulsuje jej szybkim, nierównym rytmem. Ukryła twarz w dłoniach.<br>- Co ci?<br>- Nic. Tylko dla mnie też już jest wszystko za późno. A może za wcześnie, nie wiem. W każdym razie nie o czasie. Tutaj nie osiągnę nic, a może nawet nie chcę niczego osiągnąć. Coś i u mnie się kończy, ale ja muszę to coś zostawić, zniknąć, bo żyć obok nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego