Typ tekstu: Książka
Autor: Cegielski Max
Tytuł: Masala
Rok: 2002
z daleka zaczynają wiwatować. Kiedy już wyszedł do nich z dworca, stali w długim szeregu. Śmieją się i krzyczą. Chciał jechać tylko na dworzec autobusowy, który musi być niedaleko. Po dyskusjach dobija z jednym z nich targu. Autobusy odchodzą nie tyle z dworca, co z wąskiej uliczki. Po jednej stronie ciągną się budynki, a po drugiej ciemne i brudne drewniane budy. Na drogę wystawione ławeczki zbite z resztek drewna. Na zasyfionych ścianach święte obrazki, przed którymi płoną kadzidła i lampki oliwne. Na palenisku grzeją się samosy i placki parota oraz czaj. Zaproszono go do jednego z tych typowych indyjskich lokalików. Usiadł, pije
z daleka zaczynają wiwatować. Kiedy już wyszedł do nich z dworca, stali w długim szeregu. Śmieją się i krzyczą. Chciał jechać tylko na dworzec autobusowy, który musi być niedaleko. Po dyskusjach dobija z jednym z nich targu. Autobusy odchodzą nie tyle z dworca, co z wąskiej uliczki. Po jednej stronie ciągną się budynki, a po drugiej ciemne i brudne drewniane budy. Na drogę wystawione ławeczki zbite z resztek drewna. Na zasyfionych ścianach święte obrazki, przed którymi płoną kadzidła i lampki oliwne. Na palenisku grzeją się <orig>samosy </>i placki <orig>parota</> oraz czaj. Zaproszono go do jednego z tych typowych indyjskich lokalików. Usiadł, pije
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego