Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 47
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
Staszek lubi skały Skały lubią Staszka. Milczący, jak Motyka To w górach zwrot nie nowy, Gdy ludzi ktoś unika I milczy jak Motyka. Stąd wcale nie wynika, Że nie jest człek morowy, Kto milczy jak Motyka -Zna wartość własnej mowy. Prześniłbym w górach życie, Nie tęskniąc do nich wcale, W cichości i zachwycie Prześniłbym w górach życie. Bo kto stał raz na szczycie, Ten do gór tęskni stale Prześniłbym w górach życie Nie tęskniąc do nich wcale.... Nie zawsze taternikiem Jest ten co ścianę zrobił, Kto z dobrym wciąż wynikiem Rekordy wszystkie pobił. Nie w wejściach i trawersach Ni w ścianie
Staszek lubi skały Skały lubią Staszka. Milczący, jak Motyka To w górach zwrot nie nowy, Gdy ludzi ktoś unika I milczy jak Motyka. Stąd wcale nie wynika, Że nie jest człek morowy, Kto milczy jak Motyka -Zna wartość własnej mowy. Prześniłbym w górach życie, Nie tęskniąc do nich wcale, W cichości i zachwycie Prześniłbym w górach życie. Bo kto stał raz na szczycie, Ten do gór tęskni stale Prześniłbym w górach życie Nie tęskniąc do nich wcale.... Nie zawsze taternikiem Jest ten co ścianę zrobił, Kto z dobrym wciąż wynikiem Rekordy wszystkie pobił. Nie w wejściach i trawersach Ni w ścianie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego