Typ tekstu: Książka
Autor: Pankowski Marian
Tytuł: Nasze srebra
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1972
KIBIC I Uważaj... ty, pijaczyno!
AKORDEONISTA rżnie marsza drużyny ,,Niepokonanych".
ANTEK macha ręką Ci-szeeej. (zatyka sobie uszy) Tu... piwiarnia - a nie stadion. Klient płaci... (odbija mu się) i w ogóle. (próbuje wstać, ale opada na krzesło) Ciiii-szeeej.
KIBIC I Jak ci sie nie podoba - to spierdalaj tam, skąd cie przy-niosło.
ANTEK robi gębą obrzydliwe grymasy i naraz wypluwa z siebie stek słów agresywnych Chuj-że wam w morde, piwożłopy, pierdzistołki, co psom dupe papierem podcierata. Szantażysty!
AKORDEONISTA zrywa się i pędzi do ANTKA Co? Za drzwi! Sale bLte!
ANTEK zaciąga mu kaszkiet na oczy i pac! go w
KIBIC I Uważaj... ty, pijaczyno!<br>AKORDEONISTA rżnie marsza drużyny ,,Niepokonanych".<br>ANTEK macha ręką Ci-szeeej. (zatyka sobie uszy) Tu... piwiarnia - a nie stadion. Klient płaci... (odbija mu się) i w ogóle. (próbuje wstać, ale opada na krzesło) Ciiii-szeeej.<br>KIBIC I Jak ci sie nie podoba - to spierdalaj tam, skąd cie przy-niosło.<br>ANTEK robi gębą obrzydliwe grymasy i naraz wypluwa z siebie stek słów agresywnych Chuj-że wam w morde, piwożłopy, pierdzistołki, co psom dupe papierem podcierata. Szantażysty!<br>AKORDEONISTA zrywa się i pędzi do ANTKA Co? Za drzwi! Sale bLte!<br>ANTEK zaciąga mu kaszkiet na oczy i pac! go w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego