wykresów, rysunków i fotografii, a także kilka ruchomych modeli, ułatwiających poznanie struktury mechanizmów.<br> Ogólnie mówiąc, założeniem scenariusza było, aby to, co widzom bardziej znane, ułatwiało zrozumienie tego, co mniej znane. Zredukowane do niezbędnego minimum napisy uzupełniał tekst (potencjalnego) katalogu, który miał zaspokajać potrzeby większości zwiedzających, podczas gdy bardziej wnikliwie i ciekawi mogli uczestniczyć w kilku odczytach, jakie zostały zorganizowane podczas trwania ekspozycji.<br> Prasa, radio i telewizja dość nierównomiernie podzieliły między siebie obowiązek informowania tzw. "publiczności" o tej wystawie, której współorganizatorami było Muzeum Techniki i Muzeum im. Przypkowskich.<br> W miejscowych i ogólnokrajowych gazetach pojawiło się kilkaset informacji. Często było one stereotypowe, ale