Typ tekstu: Książka
Autor: Newerly Igor
Tytuł: Pamiątka z Celulozy
Rok wydania: 1973
Rok powstania: 1952
myśli, że trzeba wracać. To nie dla nich. Może tacy jak Korbal, z miastem obyci, mocni w gębie i w łokciach, wepchną się w końcu za bramę. Ale oni.. Cała ta "Ameryka", co dybie na prostego człowieka, "Ameryka" z przedsiębiorcami od parady, z gospodarzem gdzieś u Ducha świętego - to sprawy ciemne, pogmatwane, zamoroka jakaś.
Ale gdy się pomodlił przy dobrodzieju stareńkim, to z tego kościółka farnego, do którego się zdążył już przywiązać, wyszedł znów przejaśniony, z wiarą, że coś się stanie dobrego. Może dziś, może jutro - Bóg nie opuści.
Zaraz przy wejściu ujrzeli papier. Szczęsny przeczytał najpierw, co było dużymi literami
myśli, że trzeba wracać. To nie dla nich. Może tacy jak Korbal, z miastem obyci, mocni w gębie i w łokciach, wepchną się w końcu za bramę. Ale oni.. Cała ta "Ameryka", co dybie na prostego człowieka, "Ameryka" z przedsiębiorcami od parady, z gospodarzem gdzieś u Ducha świętego - to sprawy ciemne, pogmatwane, zamoroka jakaś.<br>Ale gdy się pomodlił przy dobrodzieju stareńkim, to z tego kościółka farnego, do którego się zdążył już przywiązać, wyszedł znów przejaśniony, z wiarą, że coś się stanie dobrego. Może dziś, może jutro - Bóg nie opuści.<br>Zaraz przy wejściu ujrzeli papier. Szczęsny przeczytał najpierw, co było dużymi literami
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego