Typ tekstu: Książka
Autor: Makuszyński Kornel
Tytuł: Szatan z siódmej klasy
Rok wydania: 1994
Rok powstania: 1937
i zamierać, gdy się we wschodniej stronie ukazał srebrnoblady sierp młodego księżyca. Niebo przygasło i zarosło liliami; słodki spokój lał się z niebiosów na spaloną ziemię. Wśród koron drzew narodził się leciutki powiew i musnął liście, czekające na rosę niebieską. W mrocznym, gęstym parku poczęło coś szemrać, jak gdyby gęste cienie zmawiały się, aby wyjść na świat.
Adaś patrzył oczarowany na zasypiający cicho dzień i na przyjście nocy. .
- Prawda, jak tu ślicznie? - usłyszał tuż przy sobie szept bardzo wzruszony .
- O tak, o tak, panno Wando! - odpowiedział również szeptem.
Wydawało mu się, że każdy ostry głos zrani tę młodziutką, posrebrzaną ciszę, drżącą
i zamierać, gdy się we wschodniej stronie ukazał srebrnoblady sierp młodego księżyca. Niebo przygasło i zarosło liliami; słodki spokój lał się z niebiosów na spaloną ziemię. Wśród koron drzew narodził się leciutki powiew i musnął liście, czekające na rosę niebieską. W mrocznym, gęstym parku poczęło coś szemrać, jak gdyby gęste cienie zmawiały się, aby wyjść na świat.<br>Adaś patrzył oczarowany na zasypiający cicho dzień i na przyjście nocy. .<br>- Prawda, jak tu ślicznie? - usłyszał tuż przy sobie szept bardzo wzruszony &lt;page nr=78&gt;.<br>- O tak, o tak, panno Wando! - odpowiedział również szeptem.<br>Wydawało mu się, że każdy ostry głos zrani tę młodziutką, posrebrzaną ciszę, drżącą
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego