Typ tekstu: Książka
Autor: Stawiński Jerzy
Tytuł: Piszczyk
Rok wydania: 1997
Lata powstania: 1959-1997
zdobyć skrytkę na moje monety - powiedziałem. - Ze strachu, że mnie okradną, nie wychodzę z domu. Nie chcę być niewolnikiem tego przeklętego złota.
- To jest złoto zdobyte ciężką pracą ojca - odparła matka. - Powinno przynieść ci szczęście.
Zaśmiałem się sardonicznie. Co ta moja biedna matka mogła wiedzieć o szczęściu? Cicha, zabiegana i cierpliwa, towarzyszyła wiernie w życiu człowiekowi nie znoszącemu sprzeciwu. Czy można doznać szczęścia będąc czyimś cieniem? Zaprowadziła mnie do kuchni i wskazała odrapany nieco taboret z surowego drzewa, jakich pełno widywało się przed wojną. Stała na nim miska z kartoflami.
- Bierz, synku. Twój ojciec kochał skrytki. Mówił, że takie czasy. Chował
zdobyć skrytkę na moje monety - powiedziałem. - Ze strachu, że mnie okradną, nie wychodzę z domu. Nie chcę być niewolnikiem tego przeklętego złota.<br>- To jest złoto zdobyte ciężką pracą ojca - odparła matka. - Powinno przynieść ci szczęście.<br>Zaśmiałem się sardonicznie. Co ta moja biedna matka mogła wiedzieć o szczęściu? Cicha, zabiegana i cierpliwa, towarzyszyła wiernie w życiu człowiekowi nie znoszącemu sprzeciwu. Czy można doznać szczęścia będąc czyimś cieniem? Zaprowadziła mnie do kuchni i wskazała odrapany nieco taboret z surowego drzewa, jakich pełno widywało się przed wojną. Stała na nim miska z kartoflami.<br>- Bierz, synku. Twój ojciec kochał skrytki. Mówił, że takie czasy. Chował
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego