Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 02.09 (33)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
szczęście szybko ugasiliśmy pożar. Tę chałupę to zbudowaliśmy z pomocą ludzi ze wsi. Z tyłu, w obórce, mamy jeszcze pięć krów. Tak dla swojego użytku. Teraz mleko tak tanio skupują, że nie warto sprzedawać - dodaje.
Był dobrym uczniem
Młody skoczek chodził do podstawówki, która jest zaraz przy jego domu.
- Było ciężko, ale jakoś dawaliśmy radę. Robiliśmy swetry, więc wystarczało na podręczniki. A Mateusza już w dzieciństwie trudno było zastać w domu. Przybiegł kiedyś i od progu krzyczy, żebym poszła do szkoły podpisać jakąś listę. Jak się okazało, podpisałam zgodę na jego treningi na skoczni. Rano wychodził do szkoły, potem jechał do
szczęście szybko ugasiliśmy pożar. Tę chałupę to zbudowaliśmy z pomocą ludzi ze wsi. Z tyłu, w obórce, mamy jeszcze pięć krów. Tak dla swojego użytku. Teraz mleko tak tanio skupują, że nie warto sprzedawać&lt;/&gt; - dodaje.<br>&lt;tit1&gt;Był dobrym uczniem&lt;/&gt;<br>Młody skoczek chodził do podstawówki, która jest zaraz przy jego domu.<br>&lt;q&gt;- Było ciężko, ale jakoś dawaliśmy radę. Robiliśmy swetry, więc wystarczało na podręczniki. A Mateusza już w dzieciństwie trudno było zastać w domu. Przybiegł kiedyś i od progu krzyczy, żebym poszła do szkoły podpisać jakąś listę. Jak się okazało, podpisałam zgodę na jego treningi na skoczni. Rano wychodził do szkoły, potem jechał do
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego