Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 8
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
pół miliarda starych złotych. Tak się dla borzan szczęśliwie złożyło, że na pożegnanie z województwem nowosądeckim zdołał wójt Ślimak wyrwać pieniądze na tę drogę!
Szczególne podziękowania skierował sołtys pod adresem darczyńców parcel pod cmentarz oraz Andrzeja i Józefa Gacków i Jana Bafii, którzy zechcieli odsprzedać swoje parcele na drogę do cmentarza. - Łatwo się powie: dejze, dejze, ale jak przydzie dać ze swojego, to jest trudno sprawa - zauważył ktoś celnie.
W głosowaniu tajnym wybrano ponownie sołtysem Ludwika Niemca oraz sześciu członków rady sołeckiej: Stanisława Latochę, Piotra Cisonia, Stanisława Komperdę, Stanisława Jarząbka, Jana Bafię i Jana Niemca.
Po tym akcie przystąpiono "do dorady
pół miliarda starych złotych. Tak się dla &lt;orig&gt;borzan&lt;/&gt; szczęśliwie złożyło, że na pożegnanie z województwem nowosądeckim zdołał wójt Ślimak wyrwać pieniądze na tę drogę!<br>Szczególne podziękowania skierował sołtys pod adresem darczyńców parcel pod cmentarz oraz Andrzeja i Józefa Gacków i Jana Bafii, którzy zechcieli odsprzedać swoje parcele na drogę do cmentarza. - Łatwo się powie: &lt;dialect&gt;dejze, dejze&lt;/&gt;, ale jak &lt;dialect&gt;przydzie&lt;/&gt; dać ze swojego, to jest trudno sprawa - zauważył ktoś celnie.<br>W głosowaniu tajnym wybrano ponownie sołtysem Ludwika Niemca oraz sześciu członków rady sołeckiej: Stanisława Latochę, Piotra Cisonia, Stanisława Komperdę, Stanisława Jarząbka, Jana Bafię i Jana Niemca.<br>Po tym akcie przystąpiono "do dorady
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego