było to możliwe w ciągu najbliższych lat. Ciągle nad nami wisi groźba jednorazowego powrotu pracujących w Holandii bądź w Niemczech, gdyż z naszego powiatu w tamtych rejonach pracuje mnóstwo ludzi. Są firmy na terenie Prudnika, które się rozwijają, zwiększają niesamowicie zatrudnienie, co trzeba naprawdę zauważyć, jednak ciągle jest bierność wśród co najmniej połowy bezrobotnych. &lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;- A jak można zachęcić obce firmy do zainwestowania w naszym mieście?&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;- To jest dosyć trudny temat, bo w zasadzie nie mamy w Prudniku w tej chwili jakiś znaczących terenów inwestycyjnych. O terenie inwestycyjnym możemy mówić wówczas, kiedy jest to obszar dosyć znaczny, przynajmniej w granicach 3-4 hektarów