Typ tekstu: Książka
Autor: Adam Czerniawski
Tytuł: Narracje ormiańskie
Rok wydania: 2003
Lata powstania: 1956-1986
pracy. Iknoćko i Podgurek należą do młodego pokolenia, które on wychował. Dorastają ludzie wartościowi, przepojeni hasłami Prawdziwej Plastyczności, i właśnie teraz ten dureń Orłowski... i w ogóle, co za śmiesznie nieprawdopodobna nazwa. "Dureń" - Zabielski powtórzył na głos i w tej chwili spostrzegł swoje odbicie w szybie. Uśmiechnął się. Nie jestem co prawda młody... ale... bo przecież dlaczego by panna Krysia tak często odwracała się do mnie profilem, z delikatnym, prawie niedostrzegalnym uśmiechem na swych różowiutkich usteczkach?

Giotto
I
- Oto Giotto!
- Kto to?
- Giotto!
- Mamo, cio to?
- O, to to Dziotto!
- To już piąty, psiakrew!
- Ale państfo szanowny, zaraz już się Giotto kończy
pracy. Iknoćko i Podgurek należą do młodego pokolenia, które on wychował. Dorastają ludzie wartościowi, przepojeni hasłami Prawdziwej Plastyczności, i właśnie teraz ten dureń Orłowski... i w ogóle, co za śmiesznie nieprawdopodobna nazwa. "Dureń" - Zabielski powtórzył na głos i w tej chwili spostrzegł swoje odbicie w szybie. Uśmiechnął się. Nie jestem co prawda młody... ale... bo przecież dlaczego by panna Krysia tak często odwracała się do mnie profilem, z delikatnym, prawie niedostrzegalnym uśmiechem na swych różowiutkich usteczkach?&lt;/&gt;<br><br>&lt;div year="1958" sex="m"&gt;&lt;tit&gt;Giotto&lt;/&gt;<br>I<br>- Oto Giotto!<br>- Kto to?<br>- Giotto!<br>- Mamo, cio to?<br>- O, to to Dziotto!<br>- To już piąty, psiakrew!<br>- Ale państfo szanowny, zaraz już się Giotto kończy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego