Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 01.27
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
niektórzy posłowie się nie rozmyślą. A wniosek o skrócenie kadencji Sejmu musi przecież poprzeć dwie trzecie ustawowej liczby posłów, czyli aż 308. Nie jest więc wykluczone, że skończy się na konstytucyjnym terminie, czyli jesieni 2005 r. A wówczas wybory parlamentarne mogłyby się odbyć razem z prezydenckimi - Aleksander Kwaśniewski twierdził ostatnio co prawda, że jest to formalnie niemożliwe, ale zdaniem konstytucjonalisty profesora Piotra Winczorka w ustawie zasadniczej nie ma przeciwwskazań.
Piotr Śmiłowicz, E.O.


AD VOCEM
Przyzwoitość najlepsza

Kierownictwo SLD szantażuje Platformę Obywatelską, że jeśli nie poprze planu Hausnera, to sprzeniewierzy się swej propaństwowej orientacji i skompromituje nieodpowiedzialnym stosunkiem do finansów publicznych, czego
niektórzy posłowie się nie rozmyślą. A wniosek o skrócenie kadencji Sejmu musi przecież poprzeć dwie trzecie ustawowej liczby posłów, czyli aż 308. Nie jest więc wykluczone, że skończy się na konstytucyjnym terminie, czyli jesieni 2005 r. A wówczas wybory parlamentarne mogłyby się odbyć razem z prezydenckimi - Aleksander Kwaśniewski twierdził ostatnio co prawda, że jest to formalnie niemożliwe, ale zdaniem konstytucjonalisty profesora Piotra Winczorka w ustawie zasadniczej nie ma przeciwwskazań.<br>&lt;au&gt;&lt;name type="person"&gt;Piotr Śmiłowicz&lt;/&gt;, E.O.&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art" sex="m"&gt;<br>&lt;tit&gt;AD VOCEM&lt;/&gt;<br>&lt;tit&gt;Przyzwoitość najlepsza&lt;/&gt;<br><br>Kierownictwo SLD szantażuje Platformę Obywatelską, że jeśli nie poprze planu Hausnera, to sprzeniewierzy się swej propaństwowej orientacji i skompromituje nieodpowiedzialnym stosunkiem do finansów publicznych, czego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego