Typ tekstu: Książka
Autor: Pasławski Wiesław
Tytuł: 540 dni w armii
Rok wydania: 1999
Rok powstania: 2001
także w aptekach? ). Żołnierze z tego typu dolegliwościami siedzieli na unitarce i pocierali rejony. W sumie to dobrze, ponieważ nie musieli wychodzić na musztrę ale z drugiej strony mieli obawy co do tego jak wypadną na przysiędze.
Z każdym dniem atmosfera panująca wśród żołnierzy nowego rocznika poprawiała się. Wszyscy żyliśmy co raz bardziej zbliżającą się perspektywą przysięgi i wyjazdu na przepustki.
W ostatnim tygodniu przed przysięgą w zasadzie o niczym innym się nie mówiło jak tylko o tym ilu do kogo przyjedzie znajomych oraz o tym co będzie się robiło na przepustce. Spore emocje wzbudzał fakt, że w kantynie zabrakło już zaproszeń
także w aptekach? ). Żołnierze z tego typu dolegliwościami siedzieli na unitarce i pocierali rejony. W sumie to dobrze, ponieważ nie musieli wychodzić na musztrę ale z drugiej strony mieli obawy co do tego jak wypadną na przysiędze. <br>Z każdym dniem atmosfera panująca wśród żołnierzy nowego rocznika poprawiała się. Wszyscy żyliśmy co raz bardziej zbliżającą się perspektywą przysięgi i wyjazdu na przepustki. <br>W ostatnim tygodniu przed przysięgą w zasadzie o niczym innym się nie mówiło jak tylko o tym ilu do kogo przyjedzie znajomych oraz o tym co będzie się robiło na przepustce. Spore emocje wzbudzał fakt, że w kantynie zabrakło już zaproszeń
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego