wcześniej przejść na rentę, a potem - przyspieszoną emeryturę. Kilka wizyt u znajomych lekarzy, papiery z sanatorium, kombatanckie zaświadczenia z obozów i więzień - wystarczyły. Jego papiery sądecka dyrekcja Zarządu Schronisk Turystycznych miała w połowie miesiąca odesłać do ZUS-u. Od lipca szedł na płatny urlop, od sierpnia był wolny.<br>Magda, jak co roku, pamiętała. Tym razem zamiast zwyczajowej kartki z widoczkami francuskich gór czy Lazurowego Wybrzeża dostał kopertę z kolorowymi znaczkami, wypchaną grubym listem. Córka Marty pisała tym razem z Nicei, że spędza tu urlop, ale nie zapomina o urodzinach najstarszego - to znaczy najbardziej oddanego przyjaciela rodziny. Pytała, czy to prawda, że zamierza