Typ tekstu: Książka
Autor: Breza Tadeusz
Tytuł: Urząd
Rok wydania: 1984
Rok powstania: 1960
to w głowie - zapewniałem go ja wiem sam, że u kardynała nic nie wskórałem i że ta rozmowa nie miała sensu ani znaczenia. Ale zarazem wiem, że kiedy opuszczałem Rzym, sprawa moja była przegrana, wracam, pan mi powiada, że wszystko jest na najlepszej drodze: Na litość boską, ja chcę wiedzieć, co się stało!
- Ciszej. Ciszej - poprosił Campilli. A potem: - Mylisz się sądząc, że twoja rozmowa z kardynałem nie miała znaczenia. Kardynałowie nie prowadzą takich rozmów! Czy przypominasz sobie dobrze, co ci powiedział ksiądz de Vos, kiedy byłeś po raz ostatni u niego? Czy przypominasz sobie, co mówił w związku z Pełnymi Projektami dotyczącymi
to w głowie - zapewniałem go ja wiem sam, że u kardynała nic nie wskórałem i że ta rozmowa nie miała sensu ani znaczenia. Ale zarazem wiem, że kiedy opuszczałem Rzym, sprawa moja była przegrana, wracam, pan mi powiada, że wszystko jest na najlepszej drodze: Na litość boską, ja chcę wiedzieć, co się stało! <br>- Ciszej. Ciszej - poprosił Campilli. A potem: - Mylisz się sądząc, że twoja rozmowa z kardynałem nie miała znaczenia. Kardynałowie nie prowadzą takich rozmów! Czy przypominasz sobie dobrze, co ci powiedział ksiądz de Vos, kiedy byłeś po raz ostatni u niego? Czy przypominasz sobie, co mówił w związku z Pełnymi Projektami dotyczącymi
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego