Typ tekstu: Książka
Autor: Gałczyński Konstanty Ildefons
Tytuł: Poezje
Rok wydania: 1994
Lata powstania: 1928-1953
nie żyć,
słońcu wschodzić, zachodzić,
sercu gwiazdy i skrzypce.

*

Jak pudełko świeczek choinkowych,
nagle, w ręku, gdzieś od dna kredensu,
myśli nagle tak wchodzą do głowy,
serce trącą i sercem zatrzęsą.

Świeczki takie kupowała mama.
One drzemią. W nich śpi piękny zamiar.

Tylko rozwiń je i tylko zapal,
a zobaczysz, co z tego wyniknie:
w świeczkach błyśnie drogiej twarzy owal.
Matka palec wzniesie. Wiatr ucichnie.

Matkę w rękę ucałuj i włosy,
potem śniegu na uliczkach rozsyp,
żeby błyskał się i żeby chrzęścił.

Potem wszystkie światła, co migocą,
do walizki zamknij. Otwórz nocą,
jeśli w drodze spotka cię nieszczęście.

*

Lato w lesie. Ciemność zielona
nie żyć,<br>słońcu wschodzić, zachodzić,<br>sercu gwiazdy i skrzypce.<br><br>*<br><br>Jak pudełko świeczek choinkowych,<br>nagle, w ręku, gdzieś od dna kredensu,<br>myśli nagle tak wchodzą do głowy,<br>serce trącą i sercem zatrzęsą.<br><br>Świeczki takie kupowała mama.<br>One drzemią. W nich śpi piękny zamiar.<br><br>Tylko rozwiń je i tylko zapal,<br>a zobaczysz, co z tego wyniknie:<br>w świeczkach błyśnie drogiej twarzy owal.<br>Matka palec wzniesie. Wiatr ucichnie.<br><br>Matkę w rękę ucałuj i włosy,<br>potem śniegu na uliczkach rozsyp,<br>żeby błyskał się i żeby chrzęścił.<br><br>Potem wszystkie światła, co migocą,<br>do walizki zamknij. Otwórz nocą,<br>jeśli w drodze spotka cię nieszczęście.<br><br>*<br><br>Lato w lesie. Ciemność zielona
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego