Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 12
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
a także prawie wszyscy oficerowie łącznie z mjrem Horydem. Zdobyliśmy miejscowość Mosty, a przy życiu pozostał por. Sobieraj - mechanik okrętów podwodnych i ja.
Potem jeszcze gdzieś atakowaliśmy, cofaliśmy się, ale nie mogę sobie przypomnieć szczegółów. Dość na tym, że 19 września przyparto nas do morza. Nie mieliśmy się już gdzie cofać i musieliśmy się Niemcom poddać. Zostało nas około piętnastu. Rozpoczął się okres niewoli.



Procenty z Terespola

Niedługo trwał intratny biznes dwóch nowotarżan, którzy postanowili wzbogacić się na spirytusie sprowadzanym nielegalnie zza wschodniej granicy. Wpadli podczas kontroli drogowej. W najbliższym czasie staną przed nowotarskim sądem. Odpowiedzą za handel alkoholem bez znaków
a także prawie wszyscy oficerowie łącznie z mjrem Horydem. Zdobyliśmy miejscowość Mosty, a przy życiu pozostał por. Sobieraj - mechanik okrętów podwodnych i ja.<br>Potem jeszcze gdzieś atakowaliśmy, cofaliśmy się, ale nie mogę sobie przypomnieć szczegółów. Dość na tym, że 19 września przyparto nas do morza. Nie mieliśmy się już gdzie cofać i musieliśmy się Niemcom poddać. Zostało nas około piętnastu. Rozpoczął się okres niewoli.&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Procenty z Terespola&lt;/tit&gt;<br><br>Niedługo trwał intratny biznes dwóch nowotarżan, którzy postanowili wzbogacić się na spirytusie sprowadzanym nielegalnie zza wschodniej granicy. Wpadli podczas kontroli drogowej. W najbliższym czasie staną przed nowotarskim sądem. Odpowiedzą za handel alkoholem bez znaków
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego