Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kultura
Nr: 7-8
Miejsce wydania: Paryż
Rok: 1964
powstaniu warszawskim.
Rzecz paradoksalna, że uniwersalizm drugiej, o dwa lata młodszej, sztuki O'Caseya "Juno and the Paycock" (1924) wydaje się o wiele mniejszy, choć jest to typowy Familiendrama, choć tutaj późniejsze od tamtych wydarzenia polityczne, bolesne rozbicie wśród niepodległościowców irlandzkich w pierwszych latach wolnego istnienia, krwawe rozrachunki między nimi są cofnięte w tło głębne.
Najpiękniejszy, najbardziej odkrywczy wydaje się tytuł sztuki, stanowiący jej skrót metaforyczny. "Juno", Junona jest to imionisko dublińskiej proletariuszki, które jej nadał mąż; bynajmniej nie uczony w mitologii, bo urodziła się w czerwcu ( June ), bo się z nią ożenił w tym miesiącu i jeszcze coś innego w nim
powstaniu warszawskim.<br>Rzecz paradoksalna, że uniwersalizm drugiej, o dwa lata młodszej, sztuki O'Caseya "Juno and the Paycock" (1924) wydaje się o wiele mniejszy, choć jest to typowy Familiendrama, choć tutaj późniejsze od tamtych wydarzenia polityczne, bolesne rozbicie wśród niepodległościowców irlandzkich w pierwszych latach wolnego istnienia, krwawe rozrachunki między nimi są cofnięte w tło głębne.<br>Najpiękniejszy, najbardziej odkrywczy wydaje się tytuł sztuki, stanowiący jej skrót metaforyczny. "Juno", Junona jest to &lt;orig&gt;imionisko&lt;/&gt; dublińskiej proletariuszki, które jej nadał mąż; bynajmniej nie uczony w mitologii, bo urodziła się w czerwcu ( June ), bo się z nią ożenił w tym miesiącu i jeszcze coś innego w nim
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego