Typ tekstu: Prasa
Tytuł: CKM
Nr: 6
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
przy stopie, kolano przy kolanie, nos przy nosie... i w kółeczko! A teraz w dół i do góry!
- Nie brak ci wigoru. Co chciałbyś powiedzieć twoim polskim fanom na święta Bożego Narodzenia?
- ...Dobry wieczór państwu!
- A na Sylwestra?
- ...że chipsy niezbyt pasują do szampana.
- Ale ja pytam poważnie. Czy masz coś do przekazania twoim wielbicielom, a może naśladowcom?
- Zwróćcie uwagę na moje ruchy. Dokładnie mnie obserwujcie. Ramiona wyprostowane, krok do przodu. Śmiało! Damy sobie radę!
- Miałbyś coś do przekazania koledze po fachu, Muńkowi Staszczykowi?
- Możesz uwieść mi dziewczynę. Możesz ukraść mój samochód. Możesz zrobić co tylko chcesz, ale nie podepcz moich
przy stopie, kolano przy kolanie, nos przy nosie... i w kółeczko! A teraz w dół i do góry!<br>- Nie brak ci wigoru. Co chciałbyś powiedzieć twoim polskim fanom na święta Bożego Narodzenia?<br>- ...Dobry wieczór państwu!<br>- A na Sylwestra?<br>- ...że chipsy niezbyt pasują do szampana.<br>- Ale ja pytam poważnie. Czy masz coś do przekazania twoim wielbicielom, a może naśladowcom?<br>- Zwróćcie uwagę na moje ruchy. Dokładnie mnie obserwujcie. Ramiona wyprostowane, krok do przodu. Śmiało! Damy sobie radę!<br>- Miałbyś coś do przekazania koledze po fachu, Muńkowi Staszczykowi?<br>- Możesz uwieść mi dziewczynę. Możesz ukraść mój samochód. Możesz zrobić co tylko chcesz, ale nie podepcz moich
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego