Typ tekstu: Książka
Autor: Kofta Krystyna
Tytuł: Wióry
Rok: 1996
stanęło na siódemce, dostaliśmy butelkę wina, i jeszcze raz kupiłam, i też siedem, wszyscy mówili, że gdzie tam, drugi raz nie wyjdzie, i znów butelkę wina...
- No to nic z tego nie miałaś.
- A właśnie, że miałam, bo ojciec mi kupił czekoladę.
- Opłaciło mu się.
- No, tam było fajnie, grała cygańska orkiestra, jeden na akordeonie, jeden na skrzypcach, niektórzy tańczyli w lesie, fajnie, tylko że zaraz ojciec z kolegą wypili te dwie butle i się, no i potem, jak ojciec zasnął na kocu, to ja mu zaplotłam włosy w sto cieniutkich warkoczyków, bo byłam wtedy jeszcze mała, to było bardzo dawno
stanęło na siódemce, dostaliśmy butelkę wina, i jeszcze raz kupiłam, i też siedem, wszyscy mówili, że gdzie tam, drugi raz nie wyjdzie, i znów butelkę wina...<br>- No to nic z tego nie miałaś.<br>- A właśnie, że miałam, bo ojciec mi kupił czekoladę.<br>- Opłaciło mu się.<br>- No, tam było fajnie, grała cygańska orkiestra, jeden na akordeonie, jeden na skrzypcach, niektórzy tańczyli w lesie, fajnie, tylko że zaraz ojciec z kolegą wypili te dwie butle i się, no i potem, jak ojciec zasnął na kocu, to ja mu zaplotłam włosy w sto cieniutkich warkoczyków, bo byłam wtedy jeszcze mała, to było bardzo dawno
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego