Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 01.30 (5)
Miejsce wydania: Poznań
Rok: 2000
dylematy wojny były odległe i niezbyt interesujące. Wajda podejmuje temat współczesny. "Lubię ładne wygodne buty, dobre skarpetki, papierosy, chyba amerykańskie najlepsze... Lubię leżeć, nawet sam. - A jazz? - Nie mam słuchu. Boks lubię. - A nie lubisz? - Kaca, szerokich spodni, przymusu, kolejki w sklepie..." Taki dialog prowadzą Pelagia i Bazyli, bohaterowie "Niewinnych czarodziejów" (1960 r.). "Młodzieży wydaje się, że warunki bytowe (mieszkanie, skuter) dadzą im maksymalne zadowolenie i szczęście. Film był próbą pokazania, że takie ideały nie mogą mieć racji bytu" - tłumaczył reżyser. Pokazanie na ekranie w szerokiej ekspozycji młodzieży, której ideałem jest mała stabilizacja zostało jednak źle odebrane. Film wywołał ostre reakcje
dylematy wojny były odległe i niezbyt interesujące. Wajda podejmuje temat współczesny. "Lubię ładne wygodne buty, dobre skarpetki, papierosy, chyba amerykańskie najlepsze... Lubię leżeć, nawet sam. - A jazz? - Nie mam słuchu. Boks lubię. - A nie lubisz? - Kaca, szerokich spodni, przymusu, kolejki w sklepie..." Taki dialog prowadzą Pelagia i Bazyli, bohaterowie "Niewinnych czarodziejów" (1960 r.). "Młodzieży wydaje się, że warunki bytowe (mieszkanie, skuter) dadzą im maksymalne zadowolenie i szczęście. Film był próbą pokazania, że takie ideały nie mogą mieć racji bytu" - tłumaczył reżyser. Pokazanie na ekranie w szerokiej ekspozycji młodzieży, której ideałem jest mała stabilizacja zostało jednak źle odebrane. Film wywołał ostre reakcje
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego