Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 47
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
prawdziwym harcerstwie, o "rycerzach znad kresowych stanic, o obrońcach naszych polskich granic". A ona zawsze pogodna, cicha, do przesady skromna. Nie skarżyła się na dolegliwości wieku, na dolegliwości związane z chorobą (w tym czasie byłem jej lekarzem). Towarzyszyła jej zawsze również cicha i skromna Mariol-Chmielewska. W mieszkaniu jej spotykałem czasem harcerza lwowskiego dra Czesława Zagórskiego, do dziś mieszkającego w Zakopanem.
A gdy umarła 15 stycznia 1979 roku, ówczesne władze nie zezwoliły na pochowanie jej na "Cmentarzu dla Zasłużonych", na udział w pogrzebie ówczesnego harcerskiego sztandaru. Może i słusznie. Wszak symbolizował on treści nie patriotyczne, polskie, lecz "socjalistyczne". Na pogrzebie ks
prawdziwym harcerstwie, o "rycerzach znad kresowych stanic, o obrońcach naszych polskich granic". A ona zawsze pogodna, cicha, do przesady skromna. Nie skarżyła się na dolegliwości wieku, na dolegliwości związane z chorobą (w tym czasie byłem jej lekarzem). Towarzyszyła jej zawsze również cicha i skromna Mariol-Chmielewska. W mieszkaniu jej spotykałem czasem harcerza lwowskiego dra Czesława Zagórskiego, do dziś mieszkającego w Zakopanem.<br>A gdy umarła 15 stycznia 1979 roku, ówczesne władze nie zezwoliły na pochowanie jej na "Cmentarzu dla Zasłużonych", na udział w pogrzebie ówczesnego harcerskiego sztandaru. Może i słusznie. Wszak symbolizował on treści nie patriotyczne, polskie, lecz "socjalistyczne". Na pogrzebie ks
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego