Typ tekstu: Książka
Autor: Strzałkowski Adam
Tytuł: O siłach rządzących światem
Rok: 1996
się centrum tego kurczenia, nie jest wyróżnione.
Wyciągano stąd wniosek - niepoprawnie zresztą - że Wszechświat winien być stacjonarny. Przekonanie to było tak głęboko zakorzenione, że Einstein, budując na gruncie ogólnej teorii względności model Wszechświata, wprowadził do swych równań pewną stałą, nazwaną przez niego stałą kosmologiczną, która powinna być związana ze strukturą czasoprzestrzeni i zapewniać stacjonarność Wszechświata wbrew działaniom grawitacyjnym. Praca ta okazała się błędna.
W tym czasie działali jednak inni badacze: de Sitter, Eddington, Lemaitre, Friedman, którzy nie sugerując się przyjmowaną ogólnie stacjonarnością Wszechświata starali się wyciągnąć konsekwencje z nowej teorii. Najpełniejszy model przedstawił Friedman, który - wychodząc z założenia, iż we Wszechświecie
się centrum tego kurczenia, nie jest wyróżnione.<br>Wyciągano stąd wniosek - niepoprawnie zresztą - że Wszechświat winien być stacjonarny. Przekonanie to było tak głęboko zakorzenione, że Einstein, budując na gruncie ogólnej teorii względności model Wszechświata, wprowadził do swych równań pewną stałą, nazwaną przez niego stałą kosmologiczną, która powinna być związana ze strukturą czasoprzestrzeni i zapewniać stacjonarność Wszechświata wbrew działaniom grawitacyjnym. Praca ta okazała się błędna.<br>W tym czasie działali jednak inni badacze: de Sitter, Eddington, Lemaitre, Friedman, którzy nie sugerując się przyjmowaną ogólnie stacjonarnością Wszechświata starali się wyciągnąć konsekwencje z nowej teorii. Najpełniejszy model przedstawił Friedman, który - wychodząc z założenia, iż we Wszechświecie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego