Typ tekstu: Książka
Autor: Brzechwa Jan
Tytuł: Baśnie i poematy
Lata powstania: 1945-1948
masz tu,
Uwiążesz go do masztu;
Malajczyk ci pomoże.
No już! Bo wrzucę w morze!"
O, Brandon to był chwat,
A miał dwadzieścia lat!



III

Kapitan - proszę, zważcie -
Po chwili stał przy maszcie
Związany grubym sznurem.
Spojrzenie miał ponure
I groźnie łypał zezem
Na całą tę imprezę,
Bo był zawzięty człek,
A Brandon tylko rzekł:

"Tu nie ma co się biesić,
Mam prawo cię powiesić
Jak tego, który stchórzy
Na morzu podczas burzy.
Ja ci daruję życie,
A ty mi należycie
Do skarbów drogę wskaż.
Mnie piątą część z nich dasz."

Kapitan odrzekł smutnie:
Wygrałeś! Skończmy kłótnię.
Masz prawo i masz
masz tu,<br>Uwiążesz go do masztu;<br>Malajczyk ci pomoże.<br>No już! Bo wrzucę w morze!"<br>O, Brandon to był chwat,<br>A miał dwadzieścia lat!<br><br><br><br>III<br><br>Kapitan - proszę, zważcie -<br>Po chwili stał przy maszcie<br>Związany grubym sznurem.<br>Spojrzenie miał ponure<br>I groźnie łypał zezem<br>Na całą tę imprezę,<br>Bo był zawzięty człek,<br>A Brandon tylko rzekł:<br><br>"Tu nie ma co się biesić,<br>Mam prawo cię powiesić<br>Jak tego, który stchórzy<br>Na morzu podczas burzy.<br>Ja ci daruję życie,<br>A ty mi należycie<br>Do skarbów drogę wskaż.<br>Mnie piątą część z nich dasz."<br><br>Kapitan odrzekł smutnie:<br>Wygrałeś! Skończmy kłótnię.<br>Masz prawo i masz
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego