Typ tekstu: Książka
Autor: Cegielski Max
Tytuł: Masala
Rok: 2002
już do niego doszło, zupełnie się między nimi nie układało. Atmosfera w pokoju sztywna, żeby nie powiedzieć napięta. Zośka co chwila chowała się w kolorowe pisma kupione jeszcze na Okęciu. "Twój Styl" i "Elle" wywoływały jego oburzenie. A ona regenerowała w ten sposób siły, wdychała europejskie powietrze. "Chciałbym wleźć po czubki uszu w te odmęty". Marzył o zatraceniu i zgubieniu, a ona czytała o haute couture.
Mircea Eliade w swoim Dzienniku indyjskim prawie w ogóle nie wspomina o samych Indiach. Opisuje Brytyjczyków i wszystkich "angrezi" w ich gettach. Żyli w bańce powietrza przywiezionego ze Starego Świata. Imperium brytyjskie przeminęło, ale przybysze
już do niego doszło, zupełnie się między nimi nie układało. Atmosfera w pokoju sztywna, żeby nie powiedzieć napięta. Zośka co chwila chowała się w kolorowe pisma kupione jeszcze na Okęciu. "Twój Styl" i "Elle" wywoływały jego oburzenie. A ona regenerowała w ten sposób siły, wdychała europejskie powietrze. "Chciałbym wleźć po czubki uszu w te odmęty". Marzył o zatraceniu i zgubieniu, a ona czytała o haute couture.<br>Mircea Eliade w swoim Dzienniku indyjskim prawie w ogóle nie wspomina o samych Indiach. Opisuje Brytyjczyków i wszystkich &lt;orig&gt;"angrezi"&lt;/&gt; w ich gettach. Żyli w bańce powietrza przywiezionego ze Starego Świata. Imperium brytyjskie przeminęło, ale przybysze
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego