tym względem najwięcej pracy przysparzają strażnikom waksmundzianie i nowotarżanie. Na terenie potoku Biały Dunajec we znaki dają się z kolei niektórzy właściciele kwater z noclegami, którzy pozbywają się śmieci, wrzucając je ze skarpy prosto w nurt wody.<br>- Przez ostatnie miesiące kłusownicy zwietrzyli nieobecność społecznych strażników na wodach i zaczęli się czuć bezkarnie. Kilku etatowych pracowników nie było w stanie upilnować tak ogromnego terenu. Mniej wykrytych nielegalnych zrzutów ścieków, większa ilość dzikich wysypisk - to niestety bilans tego roku - ubolewa komendant Społecznej Straży Rybackiej przy Kole nr 16 PZW w Nowym Targu (oraz koordynator działalności SSP przy innych kołach na terenie powiatu), Jan