Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o lekarzu,o komputerach,o samochodach,o dzieciach
Rok powstania: 2000
z tych powodów, takich wypróżnieniowych, no, dobrze, Małgosiu, nie przeszkadzam w przewijaniu dzieciątka.
No, ja już ją przewinęłam...
I co robi?
A tak nie wiadomo co, buzię otwiera i nie wie sama, bo ona już usypiała, jak wiesz, zaczęłam ją przewijać, a teraz się znowu obudziła, ale już teraz więcej czujnie, patrzy się, rozgląda, więcej czuwa, wiesz, bo na początku tak cały czas spała a teraz już wiesz, no, półtorej godziny chyba nie śpi, patrzyła się potem na grzechotkę tak i ona wiesz, tak w końcu przysypiała, przysypiała, no a teraz, że ją przewinęłam, to ją rozbudziłam, i ona teraz tak
z tych powodów, takich wypróżnieniowych, no, dobrze, Małgosiu, nie przeszkadzam w przewijaniu dzieciątka.&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;No, ja już ją przewinęłam&lt;/&gt;...<br>&lt;who1&gt;I co robi?&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;A tak nie wiadomo co, buzię otwiera i nie wie sama, bo ona już usypiała, jak wiesz, zaczęłam ją przewijać, a teraz się znowu obudziła, ale już teraz więcej czujnie, patrzy się, rozgląda, więcej czuwa, wiesz, bo na początku tak cały czas spała a teraz już wiesz, no, półtorej godziny chyba nie śpi, patrzyła się &lt;gap&gt; potem na grzechotkę tak i ona wiesz, tak w końcu przysypiała, przysypiała, no a teraz, że ją przewinęłam, to ją rozbudziłam, i ona teraz tak
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego