Typ tekstu: Blog
Autor: Marta
Tytuł: xero-z-kota
Rok: 2003
właśnie dzisiaj otworzyliśmy sezon wiosenny :)))


Sprostowanie
Przepraszam, ze o szczegółach wizyty nie napisałam, ale wiecie, w jakim stanie byłam (zresztą Maciek mnie pospieszał)... Wiec weszłam do gabinetu (a mało na zawał nie zeszłam, jak poczułam zapach), taka mila młoda pani przyszła, popatrzyła mi się w paszcze...wyniki: 4 siódemki, jakaś czwórka i piątka do plombowania... Pani, widząc przerażenie w moich oczach, uznała, że zabierzemy się na początku za najmniejszy ubytek - ja poprosiłam o znieczulenie :) dostałam w podniebienie i dziąsło (w podniebienie troszkę bolało, ale jeszcze żyję), a potem już nic nie czułam i było mi błogo - no gdyby nie ta rurka
właśnie dzisiaj otworzyliśmy sezon wiosenny &lt;emot&gt;:)))&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br><br>&lt;div&gt;&lt;tit&gt;Sprostowanie&lt;/&gt;<br>Przepraszam, ze o szczegółach wizyty nie napisałam, ale wiecie, w jakim stanie byłam (zresztą Maciek mnie pospieszał)... Wiec weszłam do gabinetu (a mało na zawał nie zeszłam, jak poczułam zapach), taka mila młoda pani przyszła, popatrzyła mi się w paszcze...wyniki: 4 siódemki, jakaś czwórka i piątka do plombowania... Pani, widząc przerażenie w moich oczach, uznała, że zabierzemy się na początku za najmniejszy ubytek - ja poprosiłam o znieczulenie &lt;emot&gt;:)&lt;/&gt; dostałam w podniebienie i dziąsło (w podniebienie troszkę bolało, ale jeszcze żyję), a potem już nic nie czułam i było mi błogo - no gdyby nie ta rurka
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego