w stolicy pilotażowego programu rozwiązania problemu wszechobecnych psich kup, z którymi obiecywał rozprawić się jeszcze w kampanii wyborczej.<br>- Zasady programu są proste - powiedział prezydent. - Jeżeli warszawiacy naprawdę chcą mieć wokół siebie czystość i porządek, jeśli nie chcą, by ich dzieci natykały się w piaskownicy na przykre niespodzianki, powinni zabrać swoje czworonogi pod willę generała Wojciecha Jaruzelskiego. 17 metrów płotu, przyjemne chaszcze, dużo miejsca do nerwowego kręcenia się przed defekacją, a później - do zakopywania - tłumaczy prezydent. <br><br>Kaczyński zapowiedział też nowe nasadzenia roślinne oraz opalikowanie terenu willi, licząc, że mnogość pionowych konstrukcji zachęci nawet najbardziej nieśmiałe pieski. Chętnych pod samą willę generała dowiozą