Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 11.06
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Szreder w ramach obowiązków służbowych oddelegował się do policyjnej szkoły w Szczytnie, aby wkuwać na superprzyspieszonym kursie język angielski. Wywołało to falę spekulacji na temat jego planów zawodowych. W kręgach policyjnych mówi się, że komendant zajął się szykowaniem spadochronu, czyli posady na placówce zagranicznej.

Tymczasem na niższych policyjnych szczeblach trwają czystki. W Komendzie Stołecznej Policji (KSP) odwołano wiceszefa ds. kryminalnych Jana Pola. To konsekwencja rozpoczętego jeszcze za kadencji byłego ministra spraw wewnętrznych Krzysztofa Janika szukania winnych za akcję w Magdalence z marca 2003 r. (dwóch policjantów zginęło, kilkunastu odniosło rany). Postawiono zarzuty: wicekomendantowi Polowi, Grażynie Biskupskiej, wówczas naczelniczce wydziału terroru kryminalnego
Szreder w ramach obowiązków służbowych oddelegował się do policyjnej szkoły w Szczytnie, aby wkuwać na superprzyspieszonym kursie język angielski. Wywołało to falę spekulacji na temat jego planów zawodowych. W kręgach policyjnych mówi się, że komendant zajął się szykowaniem spadochronu, czyli posady na placówce zagranicznej.<br><br>Tymczasem na niższych policyjnych szczeblach trwają czystki. W Komendzie Stołecznej Policji (KSP) odwołano wiceszefa ds. kryminalnych Jana Pola. To konsekwencja rozpoczętego jeszcze za kadencji byłego ministra spraw wewnętrznych Krzysztofa Janika szukania winnych za akcję w Magdalence z marca 2003 r. (dwóch policjantów zginęło, kilkunastu odniosło rany). Postawiono zarzuty: wicekomendantowi Polowi, Grażynie Biskupskiej, wówczas naczelniczce wydziału terroru kryminalnego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego