religijnej, która była manifestacją bóstwa. Niestety, nie mamy na ten temat żadnych przekazów źródłowych, nie mamy żadnych tekstów religijnych. Tak samo, jak nie jesteśmy w stanie odtworzyć tego pierwotnego ładu istniejącego w cywilizacji hiperborejskiej, która rozwijała się na kontynencie antarktycznym, polarnym. Wówczas ludzkość znajdowała się w stanie pośrednim między elementem czysto ludzkim a elementem boskim.<br><br> - Evola odmawiał chrześcijaństwu wyjątkowego charakteru na tle innych wierzeń. Domyślam się, że także to nie chrześcijaństwo, w jego i twoim przekonaniu, jest tą siła, która może obudzić duchowo przyszłą cywilizację?<br><br> - Chrześcijaństwo po przemianach jakie się dokonały w ciągu ostatnich dziesięcioleci, moim zdaniem, ale taka jest też