Typ tekstu: Książka
Autor: Nurowska Maria
Tytuł: Panny i wdowy. Zdrada
Rok wydania: 1993
Rok powstania: 1992
kompletnego marazmu wracało do normy. Oczywiście, oprócz satysfakcji, że znowu jej praca ma sens, że ktoś ją docenia, miała wyrzuty sumienia, że się sprzedała komunistom. Tadeusz miałby jej to z pewnością za złe... Gdyby oczywiście dowiedział się o jej decyzji. Ale jeżeli w ogóle był w Polsce, nie sądziła, aby czytywał organ PZPR - "Politykę". Od tamtego czasu, od tej krótkiej kartki pożegnalnej z jednym słowem: "Przebacz" nie dał znaku życia, a ona już mu dawno przebaczyła, tęskniła za nim, potrzebowała go. Być może, gdyby nagle przed nią stanął, cofnęłaby się, nie potrafiłaby wyciągnąć ręki do człowieka, który był mordercą jej matki
kompletnego marazmu wracało do normy. Oczywiście, oprócz satysfakcji, że znowu jej praca ma sens, że ktoś ją docenia, miała wyrzuty sumienia, że się sprzedała komunistom. Tadeusz miałby jej to z pewnością za złe... Gdyby oczywiście dowiedział się o jej decyzji. Ale jeżeli w ogóle był w Polsce, nie sądziła, aby czytywał organ PZPR - "Politykę". Od tamtego czasu, od tej krótkiej kartki pożegnalnej z jednym słowem: "Przebacz" nie dał znaku życia, a ona już mu dawno przebaczyła, tęskniła za nim, potrzebowała go. Być może, gdyby nagle przed nią stanął, cofnęłaby się, nie potrafiłaby wyciągnąć ręki do człowieka, który był mordercą jej matki
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego