Typ tekstu: Książka
Tytuł: Najprostszą drogą. Rozmowy z artystami
Rok: 1998
to wcale bezpośrednie dotykanie rzeczywistości. I te rzeczy, które, uważam, udały mi się, to były "zwidzenia" - takie mniejsze wizje. To jest przełożenie materii życia na jeden obraz - bo w tym widzę sens. Czasami całe miesiące, tygodnie materializują mi się w jednym znaku, który według Junga może opowiedzieć coś, czego nie da się ująć za pomocą słów ani żadnym innym sposobem. Uprawiam twórczość plastyczną zamiast pisania pamiętnika.
Powiedziałaś też: "interesuje mnie porządkowanie myślenia o wszystkim..."
Myślę, że spacery i rysowanie to jest sposób dochodzenia do czegoś, próba zrozumienia... Bo lubię chodzić. Lubię chodzić na spacery po mieście albo pójść sobie nad rzekę, na łąki
to wcale bezpośrednie dotykanie rzeczywistości. I te rzeczy, które, uważam, udały mi się, to były "zwidzenia" - takie mniejsze wizje. To jest przełożenie materii życia na jeden obraz - bo w tym widzę sens. Czasami całe miesiące, tygodnie materializują mi się w jednym znaku, który według Junga może opowiedzieć coś, czego nie da się ująć za pomocą słów ani żadnym innym sposobem. Uprawiam twórczość plastyczną zamiast pisania pamiętnika.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Powiedziałaś też: "interesuje mnie porządkowanie myślenia o wszystkim..."&lt;/&gt;<br>&lt;who6&gt;Myślę, że spacery i rysowanie to jest sposób dochodzenia do czegoś, próba zrozumienia... Bo lubię chodzić. Lubię chodzić na spacery po mieście albo pójść sobie nad rzekę, na łąki
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego