miała pojęcia, że mąż jest jeszcze w okolicy. Była przekonana, że wyjechał i popłakiwała cały dzień, z żalu nad sobą, ale i za nim, bo, jak się przyznała matce: <q>"tak nam dobrze było ze sobą w łóżku..."</>.<br>Jej bracia naprawiali samochody i co któryś z nich miał wolną chwilę, szedł <br>dać szwagrowi w gębę, pięścią w kark albo wymierzyć solidnego kopniaka.<br><q>- Koło południa przyjechały dwa auta do naprawy i nie mieliśmy czasu go bić</> - wspomina Jurek. <q>- Przyplątał się Zenek, taki pijaczek spod sklepu i Staszek mu powiedział, że jak wpieprzy dobrze Rychowi, to dostanie na jabola...</><br>Zenek wykonał zadanie na piątkę