Typ tekstu: Książka
Autor: Sekuła Helena
Tytuł: Ślad węża
Rok: 2004
w skórę innej osoby i ją samą zdumiewają cechy jakich do niedawna nawet u siebie nie podejrzewała. Lecz te metamorfozy kosztują. Po wielogodzinnym napięciu, około północy pada na tapczan gdzie osaczają sprawy firmy, córki, własnej nauki i najgorsza z nich: kruchość wynajętego dachu nad głową. Dotychczas gorszy czy lepszy, ten dach wydawał się pewny. Teraz nie. Już nawet nie stara się racjonalnie doznania tłumaczyć. Jest. Stale obecne. Ćmi jak bolący ząb.
- Tylko tak dalej, a za kilka miesięcy masz awans pewny jak brylanty w szwajcarskim skarbcu - często cieszył się na dzień dobry Rottweiler, obardzając Bognę dodatkowymi zajęciami.
- Zostanę mianowana podwójną vice
w skórę innej osoby i ją samą zdumiewają cechy jakich do niedawna nawet u siebie nie podejrzewała. Lecz te metamorfozy kosztują. Po wielogodzinnym napięciu, około północy pada na tapczan gdzie osaczają sprawy firmy, córki, własnej nauki i najgorsza z nich: kruchość wynajętego dachu nad głową. Dotychczas gorszy czy lepszy, ten dach wydawał się pewny. Teraz nie. Już nawet nie stara się racjonalnie doznania tłumaczyć. Jest. Stale obecne. Ćmi jak bolący ząb.<br>- Tylko tak dalej, a za kilka miesięcy masz awans pewny jak brylanty w szwajcarskim skarbcu - często cieszył się na dzień dobry Rottweiler, obardzając Bognę dodatkowymi zajęciami.<br>- Zostanę mianowana podwójną vice
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego