często podaje kary, jakim był poddawany przez ciotkę, m.in. przypalanie na piecu, polewanie zimną wodą, zamykanie do komórki. Jest mało prawdopodobne, by dziecko zmyślało"</> - czytamy w opinii wystawionej przez psychologa, dr. Waldemara Franiczka.<br>Na szczęście tata odzyskał prawa rodzicielskie do syna. Tomek wrócił do Zabrza, ale "ukochana" ciocia nie daje za wygraną. Wymyśliła, że odbierze mu... mamę.<br>W gliwickim sądzie okręgowym toczy się proces o przeniesienie zwłok Jadwigi Kazimieruk do Włodawy. Z pozwem wystąpiła Grażyna Husarek. Przekonywała sąd, że córki zmarłej, które wciąż z nią mieszkają, nie mogą dbać o grób matki ze względu na odległość. Grób jest zaniedbywany, zarasta gównem - takie